Autor Wiadomość
swiernal
PostWysłany: Pon 22:42, 20 Lis 2006    Temat postu:

która ręka wygrała?
-no,,,,prawa.

haha Waldek aj,grzmociarz jakich mało..
sAFIr
PostWysłany: Pią 23:01, 10 Lis 2006    Temat postu:

ostatnio Waldus dobre zajecie ma...odgaduje moje mysli na WF ...to tez moze byc dyscypilina olipijska:D
sAFIr
PostWysłany: Pon 20:15, 23 Paź 2006    Temat postu:

miesko:DVery HappyVery Happy
swiernal
PostWysłany: Pon 18:15, 23 Paź 2006    Temat postu:

ja nie wiem,co Wy w tej Nieszczerzewskiej widzicie..
sAFIr
PostWysłany: Pią 19:07, 20 Paź 2006    Temat postu:

Panie Walendzewicz niezle niezle...z Anetka to jak w kolejke chcialbym juz sie zapisac....a pomysl Swieronka o baseniku to kozak...ale zeby bylo zabawniej...pol sali zalac woda hahah a na drugiej graly by panienki w siatke
landryna z płociczna
PostWysłany: Czw 15:18, 19 Paź 2006    Temat postu:

dobry pomysł ale krzysiu musi dojść do finału bo jak szybko odpadnie to nie będzie na co popatrzeć!!
Walendziak
PostWysłany: Śro 20:29, 18 Paź 2006    Temat postu:

ŚWIREK jak sfazował!! Masz chyba jak narazie największąfantazje z nas wszystkich tu zgromadzonych;) Oczywiście od czasu bo ja jeszcze nic konkretnego nie wymyśliłem;) Ale można by np..zrobić BIG BROTHERA w pokoju nauczycielskim...byśmy zamknęli ich na klucz w ttej ich jebanej kanciapie i obserwowali co robią...oczywiście co tydzień byśmy kogoś uśmiercali..Very Happy Za każdym razem w inny sposób...jednych byśmy topili...drugich wyrzucali przez okno...Nieszczerzewską Anetę--->osobiście zaruchałbym na śmierć...a nasze zadanie polegało by na wyborze kolejności Very Happy To jest plan do zrealizowania;)
swiernal
PostWysłany: Śro 20:02, 18 Paź 2006    Temat postu:

landryna z płociczna napisał:
to może w nocy??


o,jakaś odmiana w końcu. Razz


ja bym był za tym,że siadamy sobie pod ścianami ,z łukami i strzałami z trucizną,[czyt.wydzieliną z Krzysztofa] i jak ktoś przechodzi to strzelamy.

albo,że raz ,na długiej przerwie przeyacza się taka wielka kula przez korytarz i zgniata wszytskich,kozak,co?

i jescze zrobić ruchome schody i zalać salę do w-fu wodą.będzie basen.

elo.
landryna z płociczna
PostWysłany: Wto 6:40, 17 Paź 2006    Temat postu:

to może w nocy??
Żanetka
PostWysłany: Pon 19:12, 16 Paź 2006    Temat postu:

ALE LANDRYNKA WIESZ ZE JA NIE UMIEM SIE OPANOWAC!!! TO KIEDY KOLEJNE NOCNE SPOTKANIE?? SmileSmile ;>
landryna z płociczna
PostWysłany: Pon 15:36, 16 Paź 2006    Temat postu:

ej nie musisz przenosić naszych nocnych igraszek na klasowe forum!! Ty jakś nieokiełznana jesteś!!
Żanetka
PostWysłany: Pon 15:28, 16 Paź 2006    Temat postu:

moze kto najszybciej obwinie landryne srajtaśmą ten dostanie w nagrode calutką nowiutka roleczkę od Wacka Smile
Walendziak
PostWysłany: Pon 15:21, 16 Paź 2006    Temat postu:

Landryna to kłamca..on zawsze kłąmie;) E=mc2
sAFIr
PostWysłany: Pon 15:00, 16 Paź 2006    Temat postu:

proste ...to tylko fantazje....ale landryna zajebnal niezle z tymi linami:P
landryna z płociczna
PostWysłany: Pon 14:22, 16 Paź 2006    Temat postu:

pisz śmiało i tak nikt tego nie zrozumie:P

Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style by Vjacheslav Trushkin