| Autor |
Wiadomość |
| swiernal |
 Wysłany: Nie 19:14, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
haha no dobra  |
|
 |
| natala |
| Wysłany: Sob 22:42, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
| swiernal napisał: |
hmmm,nie wiem czy Cie rozumiem.
bo dla mnie takie myślenie jest dziwne.to tak jakby usiąść na krześle z założonymi rękami i nic nie robić,czekać na swoją miłość,pracę,na przyszłość,bo "co ma być to będzie" - tak mi to się kojarzy
a jak Ty to rozumiesz? |
To nie jest tak, chodzilo mi o to, ze nie nalezy na sile szukac milosci, przyjazni itp. one same przyjda ale w swoim czasie. Nie znaczy to jednak, ze nie trzeba robic nic w tym kierunku, czasem losowi trzeba pomoc i zyc tym co jest. 
A zreszta nie umiem Ci tego wytlumaczyc  |
|
|
| Zielona |
| Wysłany: Sob 12:32, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
Ula ja Ci powiem tak:
"MOŻE TY NIE WIERZYSZ W BOGA ALE BÓG WIERZY W CIEBIE"
ja wierze w Boga tylko ze zazwyczaj jest tak, ze jak mi zle to do Nigo sie zwracam(a to nieladnie z mojej strony), i On zawsze mi pomaga, zawsze daje nadzieje i sile zeby przetrwac zle chwile. A po co zyje? Zyje po to by kochac i cierpiec. Naprzemian. Nie mówie przez to ze w milosci mi sie nie uklada tylko zdarzaja sie falszywi przyjaciele... Ale to nie do tego tematu...  |
|
|
| Uleńka:) |
| Wysłany: Sob 10:07, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
| ja juz nie mam nadziejii...wygasla...razem z moja miloscia..przepraszam ale mam dola.. |
|
|
| swiernal |
| Wysłany: Pią 21:32, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
| natala napisał: | | swiernal napisał: | Natalka,wierzysz w przeznaczenie.
czyli na czym to polega? |
Polega to na tym, ze wierze ze nic nie dzieje sie bez przyczyny, po prostu krotko mowiac, co ma byc to bedzie |
hmmm,nie wiem czy Cie rozumiem.
bo dla mnie takie myślenie jest dziwne.to tak jakby usiąść na krześle z założonymi rękami i nic nie robić,czekać na swoją miłość,pracę,na przyszłość,bo "co ma być to będzie" - tak mi to się kojarzy
a jak Ty to rozumiesz? |
|
|
| sAFIr |
| Wysłany: Pią 19:24, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
| nie no bo to taka prawda...trzeba szukac sensu we wszystkim co sie dzieje ...nawet smierci Bog nadaje jakies znaczenie...czasami jest trudno zrozumiec jaki to wszystko ma w sens...ale chwila zadumy,poszukiwania i przynajmniej ja potrafie zawsze znalezc cos co moglo miec sens nawet w najgorszej zyciowej sytuacji... |
|
|
| Cr@zY Pu$iA |
| Wysłany: Pią 19:12, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Popieram zdanie Adama, On nie jest Matką Polką i nie poda Ci na tacy... |
|
|
| sAFIr |
| Wysłany: Pią 19:01, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
| powiedz mi tylko dlaczego On ma Ci pomagac...On nie jest dobra wrozka ktora spelnia nasze zyczenia...nie chce Cie przekonywac do wiary czy cos w tym stylu tylko jezeli chcesz uwierzyc...rob cos dla Niego i doszukuj sie jego milosci w tym co robisz(w najmniejszym szczegole) a nie czekaj na to co On zrobi dla Ciebie.... |
|
|
| Uleńka:) |
| Wysłany: Pią 17:12, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Ja np nie wierze w Boga..chciałam uwierzyc ale zawsze sie zawodziłam..nigdy mi nie pomagał..moze za duza grzesznica jestem..Bywaja chwile kiedy siedze sama w pokoju i i intensywnie mysle...rozmyslam nad swoim zyciem...czy w ogóle moje zycie ma sens..ale wierze jedynie w to ze cos na mnie czeka...że kazdy ma jakoś misje spełnic na swiecie.ma zadanie do wypełnienia.jest po to na świecie!! Ja tez wierze w przeznaczenie-kazdy człowiek nie jest przypadkowo na świecie:) |
|
|
| natala |
| Wysłany: Pią 16:41, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
| swiernal napisał: | Natalka,wierzysz w przeznaczenie.
czyli na czym to polega? |
Polega to na tym, ze wierze ze nic nie dzieje sie bez przyczyny, po prostu krotko mowiac, co ma byc to bedzie |
|
|
| sAFIr |
| Wysłany: Czw 22:43, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
| dokladnie Natalio....wierze w dalszy sens zycia po smierci:) |
|
|
| swiernal |
| Wysłany: Czw 20:34, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
Natalka,wierzysz w przeznaczenie.
czyli na czym to polega? |
|
|
| natala |
| Wysłany: Czw 20:16, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
Jesli nie wierzysz w reinkarnacje, to zapewne wierzysz w niebo,pieklo itp.
Wiec nie wazne z ktorej strony patrzac zycie po smierci nie traci sensu |
|
|
| sAFIr |
| Wysłany: Śro 22:33, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
| a jak nie wierze??? |
|
|
| natala |
| Wysłany: Śro 22:00, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
A ja wierze w przeznaczenie
I wszystko ma swoj okreslony cel i miejsce w swiecie, nic nie dzieje sie bez przyczyny
A co do sensu smierci, to zalezy czy wierzysz w reinkarnacje? |
|
|